środa, 16 października 2013

W pogoni za szczęściem.

Zastanawiałam się o czy napisać kolejny post, Dziedzice czy w Pogoni za szczęściem. Obie dramy dopiero co wystartowały i każdej obejrzałam pierwszy odcinek. Padło na tą, która bardziej skusiła mnie po pierwszym odcinku - W pogoni za szczęściem (Ai De Sheng Cun Zhi Dao/The Pursuit of Happines).
Co przechyliło szalę na stronę tej dramy? Najprawdopodobniej "realia" dramy. Bliżej mi do historii dwojga dorosłych, pracujących ludzi, szukających swojego miejsca i 2 połówki, niż do studentów, którzy sami jeszcze nie wiedzą czego chcą (aczkolwiek Dziedzice też mi się spodobali, tak więc i o tej dramie puźniej coś napiszę. 



Nadrabianie zaległości - Banshee


Ostatnimi czasy miałam dla siebie naprawdę mało czasu, a w szczególności przez ostatni miesiąc, kiedy ciągnęłam dwie prace...Teraz niestety została mi praca dorywcza (która i tak mocno absorbuje moje życie) ale jednak czasu jest trochę więcej, więc nadrabiam zaległości serialowe, które mi się nagromadziły.





Na pierwszy ogień poszedł amerykański serial Banshee, która ma tylko 10 odcinków (2 sezon dopiero zostanie wyemitowany w styczniu).
Banshee, co to takiego?